Jeden z napastników zatrzymał się przy wejściu. Drugi szybko przeszedł, a właściwie przebiegł przez salę i stanął w drzwiach skarbca. Trzebi brodacz wybrał miejsce na środku sali. Podniósł pistolet i dwukrotnie strzelił w sufit. - Wszyscy wstać! Ręce do góry!- zakomenderował. Wybuchła panika. Jedna z urzędniczek zaczęła krzyczeć. Napastnik skierował lufę swej broni w jej kierunku. - Cisza! Bo strzelam - powiedział dobitnie.
Ksiązka wydana przez Czytelnik w 1975 roku. Seria z jamnikiem. Stron 255. Okładka miękka, broszurowa z niewielkim przytarciem krawędzi i lekkim przybrudzeniem wiekowym. Blok spójny.